Spotkanie autorskie z Kingą Baran w bibliotece w Sułkowicach Drukuj
wtorek, 23 października 2018 09:58, odsłon: 926

kinga_b_spotkanie

O doświadczeniach, które wydobywają w nas piękno

Debiutująca pisarka z Sułkowic Kinga Baran miała okazję opowiedzieć o sobie i swojej książce pt. „Nie obrażaj się na Boga” na spotkaniu autorskim.

Odbyło sie ono 17 października 2018 r. w Gminnej Bibliotece Publicznej im. ks. Józefa Sadzika w Sułkowicach.

Spotkanie odbyło się na zaproszenie dyrektor Małgorzaty Dzidek, która na wstępie przedstawiła zebranym krótką historię biblioteki i jej aktualne działania promocyjne.

Kinga urodziła się na krakowskim Kazimierzu, tam spędziła dzieciństwo, tam miała przyjaciół. Aktualnie mieszka w Sułkowicach. W szkole podstawowej została wytypowana do szkoły sportowej. Bardzo się przed tym broniła, chciała pozostać z przyjaciółmi na Kazimierzu. Ale rodzice zdecydowali inaczej. Zaczęły się więc jej codzienne treningi – pierwszy o 6:30, potem lekcje, drugi trening do 17:00. Po 6 latach codziennych treningów miała dosyć. Praktykowała wiarę zawsze, bo tak było w jej rodzinie. W liceum poczuła powołanie, po maturze chciała iść do klasztoru. Miała wstąpić do sióstr Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Wakacje po napisaniu matury zmieniły jej życie. Poznała przyszłego męża. Jednocześnie polubiła pisanie. Rozpoczęła studia dziennikarskie. W 2008 r. zrobiła kurs ratownika wodnego. Od 10 lat pracuje jako ratownik wodny.

Przed końcem studiów zaszła w ciążę. Gdy urodziła pierwsze dziecko, starsza siostra namawiała ją, żeby napisała książkę. Pisała ją fragmentami wyrywanymi codzienności. Gdy tekst już był gotowy, dała do sprawdzenia znajomemu księdzu Tomaszowi Tyszkiewiczowi, wydał pozytywną recenzję. To zachęciło ją do wydania swojej powieści. Ciężko było jej znaleźć wydawnictwo, które by wydało jej książkę, ponieważ wydawcy bali się tematyki religijnej. Zdecydowało się dopiero wydawnictwo WasPos, pod warunkiem, że autorka sfinansuje połowę kosztów. Nie mogła sobie na to pozwolić, zaczęła więc szukać sposobu, jak zebrać fundusze na wydanie książki. Zorganizowała akcję crowdfoundignową, ludzie wpłacali kwoty i już po 6 dniach zebrała całą potrzebną kwotę, nawet z naddatkiem. Książka ukazała się pod koniec sierpnia 2018 r.

Jak mówi autorka książki: „To refleksja na temat Boga, życia, miłości i jego obecności w naszym życiu. Opowieść o trzech siostrach: Pistis (Wiara), Elpis (Nadzieja) i Agape (Miłość). To opowieść o doświadczeniach, które nas spotykają, które nie mają nam przeszkadzać, ale wydobywają w nas piękno.”

Kinga Baran prowadzi też bloga: nieobrazajsienaboga.blog.deon.pl . Jest jedną z autorek opowieści świątecznych w Antologii świątecznej pt. „Pod świątecznym niebem”, która będzie sprzedawana na rzecz dzieci z niepełnosprawnościami w Szczytnie.

Na spotkaniu padały pytania od publiczności, m.in. o to, czy autorka inspirowała się własnymi doświadczeniami. I owszem, jest w tej książce dużo prawdy, ale jest także fikcja literacka. Padały słowa pochlebstwa w kierunku autorki książki, czytelniczki mówiły, że czytając, wzruszyły się, że wiele odniosły do własnego życia, utożsamiały z którąś z bohaterek. Autorka zapewniła czytelniczki, że ma już plany na nowe książki. W sympatycznej atmosferze wywiązała się dyskusja na temat wiary, powołania, obierania własnej drogi życiowej.

Na czytelniczki czekała niespodzianka – można było wylosować książkę „Nie obrażaj się na Boga”, w której autorka złożyła swój autograf.

tekst i fot. jgk